eRzecznik jako najlepsze narzędzie wizerunkowe

Pozytywny wizerunek firmy – wszystkie kampanie marketingowe mają na celu zbudowanie takiego wizerunku wobec firmy którą reprezentują. Jak można wpłynąć na takie postrzeganie swojej firmy? Chociażby poprzez zastosowanie eRzecznika marki. Umiejętne wykorzystanie takiej osoby/osób może wpłynąć w przyszłości na osiąganie przez naszą firmę dużych zysków.

Definicja eRzecznika

eRzecznik to nowa forma marketingu szeptanego. Jest to jawne występowanie w kampaniach reklamowych, w dużej mierze na forach internetowych. O ile sam marketing szeptany powoduje, że nie ujawniamy swojej tożsamości, tak eRzecznik powoduje jawność gwarantującą naszej marce większe bezpieczeństwo. Osoba występująca w roli eRzecznika ma za zadanie zbudowanie świadomości o marce, wpłynięcie w pozytywny sposób na jej wizerunek. Zadaniem eRzecznika jest również reagowanie na negatywne komentarze jakie na pewno pojawiają się w sieci pod zarzutem jego firmy. Tego niestety nie da się uniknąć. Należy pamiętać jednak o tym, aby takie kryzysy wpływające na negatywny wizerunek firmy zażegnać w umiejętny sposób.

Nienaganny eRzecznik

Zatrudniając osobę lub też agencję do reprezentowania nas w jawnej kampanii marketingowej nie możemy zapominać o tym, że musi to być ktoś kto ma nienaganną opinię. Człowiek, który nie cieszy się zaufaniem wśród potencjalnej grupy odbiorców, nie wpłynie w pozytywny sposób na wizerunek naszej firmy. Musi to być osoba reprezentująca wysoką kulturę osobistą. Do tego musi ona być człowiekiem pozytywnym, umiejętnie nawiązująca konwersację, cechująca się pozytywnością, wesołością, ale nie w nadmiernym stopniu. Chęć dzielenia się informacjami, pozytywne nastawienie (również w przypadku negatywnie postawionych komentarzy) sprawi, że taka osoba szybciej będzie zjednywać sobie ludzi przez co buduje zaufanie wobec naszej marki.

Kampania eRzecznika

Jeżeli chcemy, aby nasz eRzecznik zbudował wobec naszej marki pozytywny wizerunek to sami musimy dostarczyć mu rzetelnych i prawdziwych informacji odnośnie naszych produktów i usług. Przy czym nie zapominajmy, że muszą to być treści wartościowe, a nie przekłamane. Mówmy rzetelnie na czym polega działanie naszych produktów, czym one wyróżniają się na tle konkurencji. Nie starajmy się jednak ich nadmiernie koloryzować przez co już pierwsze wrażenie będzie przekłamane. Tak, każda firma zdaje sobie sprawę z tego, że jej produkt jest najlepszy. Wskazany jest jednak obiektywizm, dzięki czemu eRzecznik będzie w stanie lepsze treści przekazać potencjalnym konsumentom.

Komunikacja z eRzecznikiem

Komunikacja eRzecznika z klientami jak również z jego pracodawcą musi być swobodna, naturalna. Sam pracodawca nie może mieć problemów z nawiązaniem konwersacji z taką osobą. Jeżeli taki będzie, to warto zastanowić się nad tym, czy takiego samego problemu nie będzie, jeżeli chodzi o klientów. Zdarzają się takie sytuacje, że będziemy chcieli coś dodać do treści, jakie już przekazuje eRzecznik. Postanowiliśmy urządzić dodatkową promocję, dodać jakieś gratisy.

Szybkość komunikacji oraz jej postępowanie powinny być bardzo płynne w obu kierunkach. Jako osoba znajdująca się nad eRzecznikiem powinniśmy również mieć wgląd w działania stosowane przez niego. Każdy pracodawca powinien mieć wpływ na to co przekazuje eRzecznik, nad formą przekazu treści. Przy czym nie należy zapominać o tym, że jednak nie znamy się dokładnie nad wszystkim i czasem należy zaufać w tej kwestii osobie występującej w ramach jawnej kampanii.

Nie można zapominać o tym, że należy badać efekty działania eRzecznika. Osoba godna zaufania sama zaproponuje narzędzia, dzięki którym będzie można zbadać miarodajność wyników jej pracy. Współpracę z taką osobą warto poznać od jej efektywności, dzięki czemu będziemy wiedzieć, czy zbuduje ona pozytywny wizerunek naszej firmy.